Robimy Rozpierduchę Bez Chamówy

Chcieliśmy zrobić zlot dla kilku osób. Od 15 lat przyjeżdżają Polacy na kilkuset jednośladach. Z całej Irlandii i nie tylko. Jest ich zwykle średnio ponad 300. Po fali emigracji, która wywiała wielu polskich motocyklistów poza granice, około dwie dekady temu, okazało się, że przed pasją nie da się uciec. Jeśli masz to we krwi, zabierasz to ze sobą, gdziekolwiek się wybierzesz. Człowieka da się zdjąć z motocykla, ale genu motocyklowania z motocyklisty nie wyplenisz.

Czytaj dalejRobimy Rozpierduchę Bez Chamówy